Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury w 2016 roku otrzymał piosenkarz Bob Dylan. Szwedzi w dobrej zmianie wyprzedzili nawet Polaków. Mnie ta decyzja się nie podoba. Została podjęta wbrew zaleceniom samego Alfreda Nobla. Nagroda miała być przyznawana za wybitne dzieła literackie znane nie tylko na świecie ale też w rodzimych krajach autorów. Literacki Nobel zawsze związany był z książką.
Nie interesuję się piosenkarzami, ich twórczością. Być może są w tej branży również geniusze. Skoro zasługują na Nobla, jury powinno zrobić zakładkę - literacki Nobel dla wokalistów. Może zaczęliby śpiewać lepsze teksty. Natomiast literacki Nobel dla literatury powinien pozostać w tej formie jaka istnieje od lat.
Jeśli Szwedzi wiedzą lepiej, to spodziewam się, że następnego literackiego Nobla dostanie Kukiz, potem Liroy. Nie będę miał nic przeciwko temu, jeśli jednocześnie przyznawana będzie nagroda dla wybitnych książek literackich.